lut 20 2004

buzia sie zrozjezdza...


Komentarze: 6

Marcelina dzisiaj stwierdzila ze na moj widok jej sie buzia rozjezdza buahaha -no nie wiem nie wiem...
Marcelina a jak Ci sie podobala zabawa w sygnalki. Mialam zamiar w ten sposob sprawic ze Ci sie buzia rozjedzie-udalo mi sie? Pozniej juz tylko mialam nadzieje z ejuz wiecej nie dasz sygnalka bo bylam wtrakcie bandazowania reki , no i mnie wysluchalas :*
No dobra bo sie wkurzycie ze pisze tylko do Marceliny...(juz 3 raz uzylam jej imienia a to dopiero poczatek notki)
Jejku ale sie wczoraj obzarlam paczkami. Ale sama je zrobilam, jestem normalnie z siebie dumna. Moja kariera kulinarna zmierza w dobrym kierunku. Juz powiedzialam mamie ze jak bede robic urodzinki (no ale to dopiero we wrzesniu) to sama wszystko upieke- lohol ciekawe czy to przezyjecie!!

Nastepnego dnia.....
Rutkowski tylko 28 ale trudno , przeciez nie kazdemu leza mamuty. Ale ja wam mowie w Norwegii chlopak zaszaleje!!!!!!!!!!!!! tak jak dzisiaj Polacy zaszaleli w Wyspami Owczymi, 6:0 nono chlopaki oby tak dalej!!!!!
Dzisiaj 2 godziny lazilam z Agata, Madzią i Ania po sklepach z zamiarem kupienia Kulce czegos ciekawego na urodziny grrr juz mialam dosc wszystkiego. w koncu kupilysmy ale i tak do konca nie wiem czy Gosia bedzie zadowolona, no ale to juz jej problem.
Po raz pierwszy od lohol wielu miesiecy weszlam do barbary (D.H. Barbara) i czulam sie jakbym weszla w inny wymiar. Wsztstko takie poschizowane, takie kooolooooooooroooowe!!!!! Moze bylam w spieczce przez kilka miesiecy albo wiekow ale normalnie jak ostatnio bylam w tym wlasnie sklepie to rzeczy byly prawie normalne a teraz.....rozowe, zielone, pomaranczowe, wszystko takie oczojebne ze normalnie nie idzie. Kiedys mi sie wlasnie podobaly takie rzeczy ale nigdzie takich nie bylo ale teraz...teraz to dostalam oczoplasu, do tej pory jestem w szoku......
Rozpoczelam nauke nandazowania. Moj brat Artur swietnie sie do tego nadaje i w dodatku jets posluszny. Jeden tylko motyw nim kieruje ze bede musiala sie z nim w nagrode pobawic no nic bede musiala to jakos przezyc.
Jejku jak ja kocham meskie dezodoranty. Moj brat Krzysiek mnie spsikal przed chwila jednym , niby na zlosc , a ja uwielbiam te zapachy. Kurcze czasem mam ochote sobie kupic nawet i sie nim psikac ale chyba ludize by mnie wysmiali ;/ I koncze kolejna bezsensowna notke. wszyscy pisza notki takie "inne" a ja z Kasia C pozostajemy przy opisywaniu wszystkiego co sie dzieje. To jest glupie no ale co tam , nikomu nie kaze czytac przeca tego

papa

martusiunia : :
marcela
26 lutego 2004, 21:11
Heh, zrobilismy wojne na zimowisku, ja spsikalam kolege moim perfumem a on mnie swoim dezodorantem. Nie dziwie ci sie, ze tak lubisz meskie dezodoranty, bo ja tez, szczegolnie zele do wlosow...:)
AgaDka
24 lutego 2004, 19:12
nio zgadzam się z Tobą w pełni że twoja kariera piekarska podąza w jak najlepszym kierunku;]]]]]]] Dzis byłam tego świadkiem kiedy szkosztowałam te "fale Dunaju"..mmmmmmm, nio ale jk mieszkamy w Rybniku to niech bedą "fale nacyny" nie umiem się juz doczekac twoich urodzinek--- jestem ciekawa jakie to wypieki zagoszczą na twoim stole;]] nio a Kulce to sie wszytko podobło i leżalo jak ulał!!! nio a menskie dezodoranty też mi sie podobają!!! oki fajnie ze zem doi cia przyszła bo chociaz zem odwiedziła twojego bloga i skomentowała cosik dzieki;*;*;*;*; papapa
Cassia
23 lutego 2004, 15:25
Bucu jeden, kiedy się spotkamy?:> No a męskie spraye są bardzo przyjemne, pod warunkiem, że gdzieś obok mnie chodzi ktosiek który tym pachnie... Bo na sobie... heheh:) Wolę swoje perfumy.
szczota
22 lutego 2004, 02:31
hehe ja też lubie męskie perfumy :P nie wiem dlaczego, ale normalnie zajebiste są :D a co do "tożsamości" to ja też się nie spodziewałam, że on jest mordercą :) hehe a palec już się goi :D mam na nim dwa szwy :P ale jest dobrze... pozdrawiam :*
alma
21 lutego 2004, 20:54
cos przytyła ta notka.. od czasu kiedy dawałam ostatniego komenta... :>... teraz juz więcej kapuje.. pączki też w tym roku sama piekłam.. :D.. a kulce wszystko sie podoba.. hehe więc sie nie martw... dezodoranty meskie też uwielbiammmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmm ehhhh okej koncze... i zwyczajem... buuuuziam :**
alma
21 lutego 2004, 10:02
nic z tego nie wiem ale giiiit ... :D

Dodaj komentarz